Po klęsce kampanii wrześniowej, przedostał się do formującego się na zachodzie Wojska Polskiego. Został przeszkolony jako jeden z cichociemnych spadochroniarzy Zbrojnej-Armii Krajowej i zrzucony do kraju. Jego zadaniem było kierowanie walką partyzancką. Objął dowództwo „II odcinka organizacji Wachlarz”. Został aresztowany przez Niemców ale udało mu się uciec z więzienia w Zwiahlu. Zdołał pieszo pokonać drogę z więzienia do Warszawy (około 500km). Dowodził brawurowym odbuciem żołnierzy „Wachlarza” z więzienia w Pińsku. Ta akcja przyniosła mu sławę, został za nią odznaczony Orderem Virtuti Militari. W 1943 roku dowodził partyzantami w Górach Świętkorzyskich a następnie został przeniesiony do Okręgu Nowogródek AK.
16 Czerwca 1944 roku poległ podczas próby ataku na umocnione stanowisko oporu niemieckiego. Przeszedł do legendy, jako jednej z najbardziej brawurowych dowódców partyzanckich Armii Krajowej.